Jestem Pou
środa, 30 października 2013
Jeeeść!
Dzisiaj prawie umarłam z głody! Przez 3 dni nie byłam odwiedzana! Ale dostałam 3 arbuzy i wszystko ok ;3
niedziela, 27 października 2013
Witam!
Cześć jestem POU. Na tym blogu będę opisywać jak mi się żyje na telefonie Mary :)
Ogólnie to nie jest źle bo codziennie jestem karmiony, przebierany i oczywiście często jestem zmuszony do ruchu. Nawet gdy "fun" jest zielooone. No ale bardzo lubię gdy moja "mama" ze mną gra i się mną opiekuje. Aha jeczsze jedno Mary "kolekcjonuje" kupy... Bardziej ich poprostu nie zbiera. Ok no to ja lece bo chce mi sie spać. Papapapapa :)
Ogólnie to nie jest źle bo codziennie jestem karmiony, przebierany i oczywiście często jestem zmuszony do ruchu. Nawet gdy "fun" jest zielooone. No ale bardzo lubię gdy moja "mama" ze mną gra i się mną opiekuje. Aha jeczsze jedno Mary "kolekcjonuje" kupy... Bardziej ich poprostu nie zbiera. Ok no to ja lece bo chce mi sie spać. Papapapapa :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)